Brak produktów

Wartość produktów: 0,00 zł
Realizuj zamówienie

Produkt dodany do koszyka!

Ilość:
Razem:

Produktów w koszyku: 0. Jest 1 produkt w Twoim koszyku.

Wartość koszyka:

W postkomunie też można - niezwykła historia Christo Stoiczkowa

W postkomunie też można - niezwykła historia Christo Stoiczkowa

Choć dziś Polskę i Bułgarię dzieli w rankingu FIFA czterdzieści miejsc, był taki krótki okres, kiedy to reprezentacją z Bałkanów zachwycał się cały świat. Dodatkowo, choć mieliśmy – i mamy – w swoich szeregach wybitnych zawodników, żaden z nich nie zdobył najważniejszej indywidualnej nagrody, Złotej Piłki, natomiast jeden Bułgar ma to niezwykłe trofeum na swojej półce. Poznajcie historię człowieka z krwi i kości, prawdziwego dziecka ustroju komunistycznego, a przy tym jednego z najlepszych zawodników swojej generacji – Christo Stoiczkowa.

 

W swojej autobiografii słynny Sztylet Dream Teamu dzieli się dziesiątkami anegdotek, których wcześniej nie mieliśmy szans usłyszeć. Pisze o nich tak bezpośrednio i barwnie, że trudno w nie nie uwierzyć! Na każdej kolejnej stronie czeka nas albo opis wciąż aktualnych realiów i sytuacji, albo jedna ze świetnych historii okraszonych soczystym bon motem. Stoiczkow opowiada o człowieku uważanym powszechnie za bezczelnego, ale darzonego wyjątkowym szacunkiem. Nigdy nie odpuszczał ani na boisku, ani poza nim, ale z drugiej strony jest świetnym, lojalnym przyjacielem i towarzyszem w każdej imprezie. W trakcie swojego pierwszego El Clasico zauważył niesprawiedliwy werdykt sędziego, nadepnął więc korkiem na jego stopę. Gdy zdobył cztery gole w derbach Sofii, to w kolejnym spotkaniu zagrał z numerem 4 na plecach. Te historie idealnie obrazują całą drogę Bułgara.

Bułgarska federacja nałożyła na Christo Stoiczkowa na początku jego kariery dożywotni zakaz gry w piłkę nożną, grał więc w ligach pracowników fabryki i w rozgrywkach wiejskich. Ilu zdobywców Złotej Piłki tak zaczynało? No właśnie… Dodatkowo Stoiczkow miał ogromne znaczenie dla całego piłkarskiego świata postkomunistycznego. Jako pierwszy gracz z bloku wschodniego wygrał najważniejsze indywidualne trofeum, co miało niebagatelną rolę w karierze laureata Złotej Piłki z roku 2004, czyli Ukraińca Andrija Szewczenki. Jako jedyny Bułgar znalazł się też na liście „FIFA 100” i został królem strzelców mundialu. Bo z odpowiednią dozą buty, samozaparcia i talentu nic nie jest niemożliwe.

Tekst przygotował Paweł Paczocha

Książki i gadżety sportowe poświęcone Christo FC Barcelonie znajdziesz TUTAJ

 

Skomentuj ten wpis

* Imię
* Email (nie publikowany)
* Komentarz
Przepisz kod