Andres Iniesta. Artysta futbolu. Gra mojego życia

recenzja

Andres Iniesta – osoba znana nie tylko kibicom FC Barcelony, ale na pewno wszystkim fanom piłki nożnej. Piłkarz, który w futbolu zdobył już wszystko co możliwe, zarówno w reprezentacji jak i klubie. Niezliczone puchary i wyróżnienia. Zawodnik wielki, obdarzony niezwykłym talentem, ale także i wielką osobowością.


Wiele ludzi nie tylko z jego otoczenia, czy to piłkarzy, trenerów, rodziny, przyjaciół, agentów ale także kibiców, i ludzi znających go tylko z telewizji mówi, że jest niezwykle sympatyczny, normalny – po prostu. Chłopak, który ma rodzinę, dzieci, dom, studia, spokojne życie.

Również i ja mógłbym coś na ten temat powiedzieć. Podczas jednego z pobytów w Barcelonie stałem pod ośrodkiem treningowym w oczekiwaniu na autografy. Niektórzy się zatrzymali, niektórzy nie. Andres był tym, kto zatrzymał się dwukrotnie. Tak znana osoba, po tylu latach może mieć już dość sławy. Wielu piłkarzy wyjeżdża machając do fanów tylko ręką, którą ciężko podnieść nawet z kierownicy. Andres jest inny. Ustał i spokojnie pozował do zdjęć i rozdawał autografy. Dla mnie, wielkiego fana rzecz niesamowita i pamiątka na całe życie. Nie tylko autograf czy zdjęcie, ale możliwość zobaczenia go z takiego bliska i dotknięcia sprawiły szczęście i wrażenie mega sympatycznego człowieka.

Ale do rzeczy. Wydawnictwo Sine Qua Non prezentuje oficjalną książkę Andresa Iniesty, której sam jest autorem. Po wyjściu „Rok w Raju”, czas na „Andres Iniesta. Artysta futbolu”. Przy współpracy z wydawnictwem, miałem przyjemność ją przeczytać i podzielić się swoją opinią na jej temat.
Nie jest to zwykła biografia, którą piszą tylko dziennikarze. Nie jest to także ubarwiona autobiografia pisana tylko przez piłkarza. Książka bardziej Andresa niż Iniesty. Bardziej osobista. Pokazuje osobista wspinaczkę na sam szczyt, pokonywanie wielu barier i przeciwności losu.

Ramon i Marcos zostali wybrani przez Iniestę, to piłkarz wybrał ich do napisania swojej książki i godzinami z nimi rozmawiał, zwierzał się i opowiadał. Chciał opowiedzieć o trudzie rozstania się z rodziną, gdy wyjeżdżał do La Masii, o grze na betonowym boisku w dzieciństwie, wreszcie o treningach, Mundialu czy Euro. Chciał aby w książce brała udział także rodzina, bliscy i przyjaciele.
Książka powstawała od 2012 roku. Cztery lata pisania książki to dość sporo, ale piłkarz nie wyznaczał sobie żadnych terminów. Nie chciał wydawać jej w żadnym określonym terminie, czy etapie w klubie czy reprezentacji.

Hiszpan traktuje książkę niezwykle poważnie. Chce to zrobić i cieszy się tym, że będzie mógł podzielić się swoją historią z milionami fanów. Chciał, aby publikacja była idealna, „na miarę”, taka jaką sobie wyobrażał, ma mieć formę i przesłanie. Jest zgodna z jego oczekiwaniami. Iniesta chciał wyrazić swoje zdanie na temat wielu spraw, a także zdanie i opinie innych, również o sobie.

Iniesta opisuje siebie swoimi słowami, prosto. Mówi o problemach, rodzinie, La Masii, Barcelonie, reprezentacji. O wszystkim. Znajdziemy również wiele wypowiedzi na jego temat. Wiele ciekawostek i szczegółów, które dodali dziennikarze, a o których nie wiedział sam Andres.

„To wielka radość, że mogę zobaczyć swoją historię opisaną w tej książce. Byłbym szczęśliwy, gdyby spodobała się ona kibicom tak, jak moja gra. Włożyłem w nią tyle determinacji, wysiłki i uwagi ile wkładam w występy w koszulce Barcelony i reprezentacji. To był mój cel.”

Rezultat jest niesamowity. Książkę chętnie i szybko się czyta. Posiada także dwie wkładki zdjęciowe. Zdecydowanie godna polecenia nie tylko wszystkim fanom Barcelony, dla których musi to być pozycja obowiązkowa, ale także dla każdego kibica futbolu.

Maciej Szymański

recenzja

Dla mnie osobiście jest to coś więcej niż zwykła książka, niż biografia jednego z piłkarzy tak wielkiego klubu sportowego. To coś więcej niż historia mężczyzny, które całe swoje życie poświęcił grze w swoim ukochanym klubie. To przede wszystkim niesamowita opowieść i zbiór wspomnień wielkiego Artysty i Magika. Bohatera i Legendy. "Andrés Iniesta. Artysta Futbolu."

Pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy po skończonym czytaniu to fakt, że to siążka, która ma w sobie duszę i przepełniona jest żywymi historiami opowiedzianymi przez fantastycznych ludzi. Nie znajdziecie w niej suchych informacji przepisanych z Wikipedii. O tym zapewnia sam Andrés. A daję słowo, że jemu wierzyć można na słowo.
Andrés Iniesta to 33-letni, hiszpański piłkarz, który występuje w FC Barcelonie oraz Reprezentacji La Roja na pozycji pomocnika. Z „Barcą” związany jest od dwudziestu jeden lat. Dołączył do niej jako zaledwie 12letni chłopiec. Swoją przygodę zaczął w La Masii, szkółce FC Barcelony, która szkoli młodych adeptów katalońskiego klubu. Od tej chwili jego życie oddane było tylko i wyłącznie „Barsie”. Nie znajdziecie jego nazwiska na pierwszych stronach gazet, nie znajdziecie go również wśród nazwisk najpopularniejszych piłkarzy na świecie. Nie wdaje się w zbędne dyskusje, nie budzi kontrowersji, nie udaje kogoś kim nie jest. Andrés to człowiek,który pomimo tak wielkiego sukcesu jaki zdołał osiągnąć z FC Barceloną i Reprezentacją Hiszpanii, wciąż jest zwykłym, nieśmiałych chłopcem z Fuentealbilli.

Dzięki wydawnictwu SQN, które objęło polskim nakładem tą niezwykłą biografię, możemy poznać historię Iniesty opowiedzianą przez jego najbliższych. Przez jego przyjaciół, trenerów, rodzinę, żonę. To oni opowiadają czytelnikowi jaki Andrés jest naprawdę. Nie tylko na boisku. Sam Andrés opowiada o swoim życiu poza murami Camp Nou, poza całym sportowym światem. W niesamowity sposób opowiedziane zostały historie z dzieciństwa piłkarza, przyjaźnie, które trwają do dziś dnia. Każda strona, każdy rozdział pozwala nam przenieść się do czasów jego dzieciństwa, dorastania. Czytając tą książkę autentycznie stajemy się jej częścią.

Książka składa się z dwudziestu czterech rozdziałów, w których kilka wątków poruszanych jest wielokrotnie. Co, dla mnie osobiście, zwraca uwagę na to co w jego życiu jest lub było najważniejsze. Jakie osoby miały na niego największy wpływ, kto ukształtował jego osobowość i ile jest w stanie zrobić by osiągnąć wyznaczony sobie wcześniej sukces. Ważnym tematem jest okres, w którym Andrés walczył sam ze sobą po utracie najbliższego przyjaciela. Walka, którą odbywał w ciszy i samotności. Problemy z psychiką i utrata pewności i wiary w siebie. Kiedy pojawiają się problemy z psychiką piłkarza, traci on także pełną sprawność fizyczną. Nie jest w stanie trenować, nie jest w stanie dać z siebie wszystkiego i walczyć na boisku. Andrés jest żywym przykładem na to, że życie piłkarza nie jest takie łatwe. Że pomimo całego „świetlanego” życia i kariery to przede wszystkim zwykły człowiek. Taki jak każdy z nas. To również żywy przykład na to, że z każdego „dołu” można wyjść. Trzeba dawać z siebie wszystko, walczyć do końca i spełniać swoje marzenia. One są na wyciągnięcie ręki. Raz niżej, raz wyżej, ale są. Wszystko jest możliwe.

Czy ktoś z was zastanawiał się kiedyś jak wygląda życie w szkółkach piłkarskich? „Artysta Futbolu” to również przedstawienie codzienności chłopców, którzy decydują się na dołączenie do La Masii. Andrés oraz jego ówcześni szkolni koledzy, opowiadają o trudach i bólu jaki odczuwali kiedy jako kilkunastoletni chłopcy musieli zacząć samodzielne życie z dala od rodzinnych domów, od rodziców. Zdani tylko i wyłącznie sami sobie. Mimo to, miliony dzieci marzy o dołączeniu do szkółki, która wychowała tak wielkich piłkarzy jak Leo Messi, Xavi, Carles Puyol, Gerard Piqué czy główny bohater, Andrés Iniesta.

Warto wspomnieć, że książka ta nie powstała od razu. Od chwili podjęcia decyzji o jej napisaniu, do dnia publikacji minęły cztery lata. Cztery lata, w których Andrés oraz jego przyjaciele Marcos López oraz Ramón Besa odwiedzali osoby, które opowiedziały historie z życia Iniesty, o których on sam zapomniał i słuchając ich czuł ekscytację taką samą jak czytelnik, który trzyma w dłoni jego książkę. Sama książka podzielona jest na dwie części. Pierwsza i Druga połowa, co jest, oczywiście, odniesieniem do czasu trwania meczu piłki nożnej.

Nie jestem dziennikarzem sportowym, nie jestem również ekspertem piłkarskim. Nie mam dużego doświadczenia w opowiadaniu o piłkarzach, ba! O ludziach tak wielkich i niesamowitych jak Andrés Iniesta. Niezwykły chłopiec z Fuentealbilli, który oczarował nie tylko cały piłkarski świat, zdobywając wszystko co tylko do zdobycia było i wygrywając wszystkie najważniejsze trofea.Andrés Iniesta to człowiek, który swoją nieśmiałą osobowością, swoim przywiązaniem do rodziny i przyjaciół, swoją szczerością i spokojem skradł moje serce już dawno temu. Przeczytałam jednak wiele biografii różnych piłkarzy ( w tym wcześniejszą biografię Andresa „Rok w raju”) i żadna nie zrobiła na mnie takiego wrażenia jak „Artysta futbolu”. Andres to człowiek, którego chciałabym stawiać swoim dzieciom jako autorytet i wzór do naśladowania. Jestem pewna, że nie raz i nie dwa razy wrócę do tej książki. Bo to skarbnica wielu życiowych mądrości i wskazówek, których chętnie będę się trzymała w życiu.

Z całego serca polecam Wam, moi drodzy, tą pozycję. Przysięgam Wam, że się nie zawiedziecie, ani nie rozczarujecie. Nawet jeśli nie interesujecie się piłką nożną, ani nie lubicie czytać biografii to „Artysta Futbolu” podbije Wasze serca równie mocno co moje. AndrésIniesta. „Artysta futbolu. Gra mojego życia” Bezkonkurencyjny numer jeden.

recenzja

Bardzo fajnie się czyta, jedna z najlepszych o ile nie najlepsza biografia jaką przeczytałem! Warto kupić i poznać Andres'a bliżej ;)