Brak produktów

Wartość produktów: 0,00 zł
Realizuj zamówienie

Produkt dodany do koszyka!

Ilość:
Razem:

Produktów w koszyku: 0. Jest 1 produkt w Twoim koszyku.

Wartość koszyka:

SQN Originals: Remanent 6. Proza ligowa

Autor:  Jerzy Chromik
Wydawca: Wydawnictwo SQN



Kliknij i napisz własną opinię >>

59,00 zł


Najniższa cena w ciągu 30 dni: 59,00 zł

OPŁACONE DO 14:00 ZAMÓWIENIE Z TYM PRODUKTEM WYŚLEMY JESZCZE DZISIAJ. (od poniedziału do piątku)

Dlaczego warto przeczytać książkę "Remanent 6. Proza ligowa":

- Zanurzenie się w klimacie polskiej piłki lat 80., bez lukru, z autentycznymi emocjami piłkarzy, trenerów i kibiców;
- Szósty tom Remanentu to hołd dla stylu pisania i reporterskiego rzemiosła, których próżno szukać we współczesnym dziennikarstwie sportowym;
- Nieznane dotąd historie i anegdoty pierwszoligowe;
- Kontynuacja znanej i cenionej przez czytelników serii Remanent, w której autor przypomina dawnych bohaterów z ligowych boisk, punktuje absurdy związane z polskim futbolem i zmusza czytelnika do myślenia.

Opis z okładki książki Jerzego Chromika "Remanent 6":

Pisanie o piłce nożnej to sztuka operowania słowem tak, by czytelnik poczuł się świadkiem wydarzeń na stadionie. Do perfekcji opanował ją Jerzy Chromik, który w kolejnej odsłonie Remanentu pod tytułem Proza ligowa zabiera nas w podróż do lat 80. i początku ostatniej dekady XX wieku.

Na stronach książki powracają mecze z udziałem Legii Warszawa, Widzewa Łódź, Lecha Poznań, Śląska Wrocław, Górnika Zabrze, Ruchu Chorzów, Pogoni Szczecin oraz Jagiellonii Białystok. Autor opisuje kontrowersje związane z uczciwością polskiej ligi oraz popisy takich artystów rodzimej piłki, jak Jan Urban, Stanisław Terlecki, Krzysztof Warzycha, Mirosław Okoński i Roman Kosecki.

Szósty tom Remanentu potwierdza warsztat doświadczonego dziennikarza i jego niezwykłą umiejętność prowadzenia rozmów. Chromik wchodzi bezpośrednio do klubowych szatni i z reporterskim zacięciem oddaje klimat tamtych czasów. Waży słowa i jednocześnie zadaje najtrudniejsze pytania. Dlaczego Leszek Jezierski nie był lubiany w PZPN? Za co Ludwik Sobolewski miał żal do Jerzego Engela? Jakim samochodem na mecz GKS-u Jastrzębie z Lechem Poznań przyjechał sędzia Mieczysław Piotrowski? Losy którego beniaminka przypominają historię Kaiserslautern z sezonu 1997/98 Bundesligi? I kto odziedziczył koszulkę z numerem 10 po Dariuszu Dziekanowskim w stołecznej drużynie?

Najnowszy Remanent to kolejny dowód, że pisać o futbolu trzeba tak, by po latach chciało się czytać archiwalne teksty nie dla wspomnień, ale dla stylu, kompozycji i języka dalekiego od szablonów. Autor przypomina, że w tym zawodzie każde napisane zdanie musi mieć sens, a zasady starej, dobrej szkoły dziennikarstwa pozostają ponadczasowe.

Opis przygotowany przez księgarnię:

Pisanie jest jak prowadzenie samochodu – trzeba je regularnie ćwiczyć, by osiągnąć mistrzowski poziom. Doskonale wie o tym Jerzy Chromik, który w szóstym tomie Remanentu udowadnia, że reporterski warsztat w połączeniu z miłością do futbolu i rzadko spotykaną dbałością o język ojczysty tworzą dziennikarstwo najwyższych lotów.

Proza ligowa przenosi czytelników na stadiony lat 80., na których zacięte boje o ligowe punkty i trofea toczyły takie drużyny jak Lech Poznań, Legia Warszawa, Widzew Łódź, ŁKS, Pogoń Szczecin, Górnik Zabrze, Jagiellonia Białystok, GKS Katowice, Śląsk Wrocław, Wisła Kraków czy GKS Jastrzębie. Na krajowych boiskach brylowali wówczas Stanisław Terlecki, Jan Urban, Krzysztof Warzycha, Dariusz Dziekanowski, Mirosław Okoński, Roman Kosecki i Jacek Cyzio, a na ławkach trenerskich zasiadali m.in. Janusz Wójcik, Jerzy Engel, Leszek Jezierski, Andrzej Strejlau, Lesław Ćmikiewicz, Marcin Bochynek, Zdzisław Podedworny i Paweł Kowalski. Dzięki seriom trafnych i dociekliwych pytań doświadczony publicysta przedstawia ich takimi, jakimi byli naprawdę.

Jaki szkoleniowiec był specjalistą od zespołów przypominających porozrzucane klocki Lego? Dlaczego Orest Lenczyk twierdził, że miał dobry węch? Przed którym meczem Janusz Jojko umył przy linii bocznej ręce i twarz? Kto z polskich trenerów miał ksywkę „Napoleon”? Za co Roman Kosecki naraził się Legii Warszawa? Kogo w środowisku trenerskim nazywano „Żubrem”? I jakiej ballady Krzysztofa Daukszewicza nie znali Krzysztof Urbanowicz i Jacek Krzystolik?

Jerzy Chromik z kronikarską precyzją i literackim zmysłem odtwarza klimat tamtych lat, pełnych kontrowersji, układzików, ale także zdolnych piłkarzy, o których już zapomniano, i pechowców, takich jak np. Dariusz Kofnyt.

Najnowsza część Remanentu to lekcja pisania, patrzenia i prowadzenia rozmów z ludźmi piłki o ich marzeniach, chwilach chwały i słabościach. Jerzy Chromik przypomina w nim, że dziennikarstwo jest sztuką władania piórem, kreatywnego myślenia i uważnego patrzenia na wszystko, co dzieje się zarówno na boisku, jak i poza nim.


Opinie o książce "Remanent 6. Proza ligowa":

Znamy się od dziesięcioleci, a konkretnie od roku 1982, gdy trafił na staż do „Sportowca”. Na ten tygodnik czekała wtedy cała sportowa Polska. Teraz Jurek pisze książki, na które czeka piłkarski światek. Pisze z chłodnym obiektywizmem, bo nauczył się go w redakcji przy Mokotowskiej 24, ale o dziwo także w TVP. Był tam gwiazdą drugiego planu, bez której twarze programów sportowych byłyby bledsze. Nie miał jednak parcia na szkło, po prostu poprawiał, co było do poprawienia. Ale swoje zaobserwował i może opisze to kiedyś w książce.
Wielu marzyłoby o takim wywiadzie rzece z Andrzejem Strejlauem, jakim zadebiutował Jurek. Potem zaczął remanent swojej twórczości. Szósta część ma podtytuł Proza ligowa, a Chromik umiał ją barwnie przedstawić i opatrzyć komentarzem – dlatego warto go znowu poczytać.

Jan Okulicz-Kozaryn

To była ta sama ulica, więc nasze wózki mijały się od początku, już w roku 1956. Ja pierwszy wyjechałem z mamą, on kilka miesięcy później. Potem szkoła podstawowa, ta sama ławka, w liceum zawsze blisko siebie. Zazdrościłem mu łatwości pisania wypracowań. Rozłączyły nas dopiero studia, bo Jurek nie posłuchał podszeptów, by iść ze mną na medycynę, i wybrał dziennikarstwo. Całe szczęście!
Zbigniew Pachucki

Teksty, które wyszły spod pióra Chromika, chłonie już kolejne pokolenie Czytelników. Lektura tego tomu będzie dla starszych podróżą sentymentalną, a dla młodszych lekcją historii. Jerzy jest przewodnikiem rzetelnym i szczerym. Nie koloryzuje historii, więc momentami to podróż straszna, momentami groteskowa. Ale prawdziwa.
Damian Pechman

Bezkompromisowość, rzetelność, uczciwość i świetne pióro – to jest Chromik. Gdyby nie było takich dziennikarzy jak Jurek, polska piłka zeszłaby całkiem na psy, a „fryzjerstwo” miałoby się ciągle bardzo dobrze.
Artur Barciś

Zawsze lubiłem czytać teksty pisane przez Jurka. Po pierwsze dlatego, że pisze po polsku, po drugie dlatego, że wie, o czym pisze. Na futbolu zna się jak mało kto, więc nawet jeśli pisze o prozie ligowej, jak w tym tomie, to jest w tym sporo poezji… Jak w poprzednim wydaniu Remanentu.
Marek Rudziński

Kiedy myślę o Jerzym i o jego książkach, przychodzą mi do głowy dwa słowa: miłość i teatr.
To, że Jerzy zna się na piłce nożnej jak niewielu z nas, wiemy dobrze. Myślę jednak, że taka znajomość świata futbolu jest niemożliwa bez miłości. Tak, Jerzy kocha ten sport. Jest pełen szacunku dla wysiłku, dyscypliny, wytrwałości, oddania tych sportowców.
Druga myśl to teatr.
Peter Brook, jeden z najwspanialszych reżyserów teatralnych XX i XXI wieku, porównywał pracę piłkarza do pracy aktora, a spektakle teatralne do meczów piłkarskich. Aktorzy i piłkarze znają doskonale zasady, które ich obowiązują. Znają scenariusz, partnerów, konkretne role, ćwiczone miesiącami czy latami na próbach i na treningach zagrania, mają reżysera w teatrze albo trenera na boisku. No i widownię, kostiumy, barwy, muzykę… Wszystko to łączy teatr i piłkę nożną.
A gdy w końcu zaczyna się mecz, spektakl, to zaczynamy improwizować.
Żyjemy.
I między innymi o tym pisze Jerzy Chromik.
Polecam najserdeczniej Prozę ligową. To lektura nie tylko „na jesienne, chłodne wieczory”.

Andrzej Seweryn

Biogram Jerzy Chromik:

Publicysta. Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego i Uniwersytetu Warszawskiego. Reportaż dyplomowy obronił w pracowni Krzysztofa Kąkolewskiego. Zadebiutował w tygodniku „Sportowiec”. Publikował również w „Meczu”, „Expressie Wieczornym” i „Przeglądzie Sportowym”. Przeprowadził wiele głośnych wywiadów (najsłynniejszy to Spowiedź napastnika z Dariuszem Dziekanowskim). Autor demaskatorskich tekstów o korupcji w polskiej piłce. Konsultant filmu Piłkarski poker Janusza Zaorskiego. Od 2006 do 2020 w TVP Sport.

Tytuł polskiego wydania: SQN Originals: Remanent 6. Proza ligowa
Tytuł oryginału: SQN Originals: Remanent 6. Proza ligowa
Autor książki: Jerzy Chromik
ISBN: 9788384064603
Format: 150 x 215 mm
Data wydania: 2 grudnia 2025
Liczba stron: 640
Okładka Twarda
Produkt: Książka papierowa

Napisz recenzję

SQN Originals: Remanent 6. Proza ligowa

SQN Originals: Remanent 6. Proza ligowa

Pisanie o piłce nożnej to sztuka operowania słowem tak, by czytelnik poczuł się świadkiem wydarzeń na stadionie. Do perfekcji opanował ją Jerzy Chromik, który w kolejnej odsłonie Remanentu pod tytułem Proza ligowa zabiera nas w podróż do lat 80. i początku ostatniej dekady XX wieku.